To był koncert pełen muzycznych wspomnień. Sławomir Malinowski zaśpiewał piosenki, które w większości znamy, które budzą emocje sprzed lat dając dobrą energię i uśmiech rozmarzenia. Zabrzmiały przeboje takie jak „Brunetki, blondynki” Jana Kiepury, „Kochać to nie łatwo powiedzieć” Piotra Szczepanika, „Bądź moim natchnieniem” Andrzeja Zauchy, „Lubię wracać tam gdzie byłem” Zbigniewa Wodeckiego, „Nie zapomnisz mnie” skomponowany przez Henryka Warsa oraz „Time to say goodbye”, „O Sole Mio” i wiele innych. Publiczność nagrodziła muzyka gromkimi brawami.
Dziękujemy wszystkim, którzy niedzielne popołudnie chcieli spędzić z nami.